Strony

sobota, 18 lipca 2015

JAKI JEST PLAN DZIAŁANIA?

Plan działania, to podstawa w dążeniu do sukcesu. Nie łudźmy się, że cokolwiek zrobi się samo lub, że ktoś inny pomoże nam w osiągnięciu naszego sukcesu.

W pierwszej kolejności zajmijmy się naszymi finansami. 

1. Zbadamy naszą wartość poprzez proste zestawienie naszych przychodów i kosztów.
2. Przygotujemy domowy plan naszego budżetu i skutecznie zaczniemy go realizować.
3. Zaczniemy odkładać pieniądze. 
4. Przyjrzymy się naszym długom, które po kolei zaczniemy eliminować.
5. Zaczniemy odkładać kapitał na emeryturę.
6. Założymy konto dla dzieci na którym budować będziemy zabezpieczenie ich przyszłości.
7. Zaczniemy inwestować.

W drugiej kolejności zajmiemy się naszym życiem zawodowym i ogarniemy karierę.

1. Przyjrzymy się naszej pracy, jej wadom, zaletom. 
2. Zbadamy nasze kompetencje i może poszukamy lepszego pomysłu na siebie i swoje życie zawodowe?
3. Przyjrzymy się prawom pracowniczym.
4. Prowadzącym własną działalność podpowiemy jak zoptymalizować koszty, a co dalej za tym idzie zwiększyć przychody. 

Poza tym będziemy szukać okazji do poprawienia jakości naszego życia. Nie jutro, ale od dzisiaj, każdego dnia. Wachlarz okazji będzie nieograniczony. Robić to będziemy w najbardziej przystępny sposób, używając języka zrozumiałego każdemu ;) 

Zacznijmy więc...

  Z pozdrowieniami,
Mona.

CZAS ZACZĄĆ ŻYCIEM O KTÓRYM MARZYSZ. TRUDNE DOBREGO POCZĄTKI.

Dzień dobry! Miło mi Cię gościć na mojej stronie. Jeżeli tutaj trafiłeś/-aś, to znaczy, że szukasz sposobów na realne oszczędzanie siebie i pieniędzy oraz stwierdziłeś, że nadszedł już czas zacząć żyć życiem o którym marzysz. 

Każdego dnia, świadomie podejmując decyzję o działaniu, oszczędzam siebie, nie przemęczam się i nie ulegam niezdrowemu myśleniu. Siły pożytkuję na przyjemności. W dobie rewolucji informacyjnej, kiedy każdego dnia z każdej strony dopadają mnie ogromne ilości różnego rodzaju danych, po mistrzowsku radzę sobie z ich przetwarzaniem.

Każdego dnia, świadomie podejmując decyzję o wydawaniu pieniędzy, oszczędzam je. Nie raz słyszę od znajomych, że łatwo bogatemu mówić o oszczędzaniu lub za wszelką cenę próbują mi udowodnić, że nie mają z czego odkładać. Prawda jest taka, że jeżeli nie nauczymy się oszczędzać z tych niewielkich kwot, które mamy w danej chwili do dyspozycji, to w żaden sposób nie poradzimy sobie z większymi kwotami, które przyjdzie nam rozdysponować w przyszłości.

Każdego dnia świadomie dokonuję starań, by dać tym dwudziestu czterem godzinom szansę, aby stały się najpiękniejszym dniem mojego życia.

Co mnie skłoniło do podejmowania tych wszystkich świadomych decyzji? 

Na pewno nie problem z ilością pieniędzy. Co miesiąc otrzymuję na konto kwotę pięciocyfrową, ale dopiero od dwóch lat nauczyłam się z tej kwoty odkładać większą sumę niż kilkaset złotych. Nauczyłam się tego ja i nauczyłam tego innych, dlatego możesz być pewien, że jesteś w dobrych rękach.
Poza tym odkryłam, że dzięki świadomie podejmowanym decyzjom pozbyłam się poczucia chaosu i zyskałam wewnętrzną równowagę. 

Pytanie, co ja robiłam z pieniędzmi wcześniej? 

Doskonale wiem, gdzie przepuszczałam przez palce pieniądze, które zarabiałam. 
Razem z mężem zapisujemy nasze wydatki w arkuszu kalkulacyjnym exel. Robimy to odkąd razem zamieszkaliśmy, czyli od prawie dziesięciu lat. W jakim celu zapisujemy swoje wydatki? Dla świadomości :)
Kiedyś, co miesiąc skrupulatnie zestawialiśmy nasze przychody z wydatkami, nie wyciągając z tych zestawień wniosków. Dopiero, kiedy stanęliśmy przed koniecznością wydania kwoty, która była sumą mniejszą niż oboje zarabialiśmy miesięcznie, okazało się, że nie stać nas na to. Wtedy po raz pierwszy odkryliśmy, że coś jest nie tak z naszym budżetem. Zmieniliśmy to i udało nam się odnieść sukces. Aby tego dokonać musieliśmy posiąść umiejętność oszczędzania.

Jak nauczyć się dyscypliny oszczędzania? 

Niewątpliwie chcąc oszczędzać, samodyscyplina jest umiejętnością, którą musimy w sobie udoskonalić. To dzięki niej poradzimy sobie z kontrolowaniem swoich wydatków. Na przedstawionych przeze mnie przykładach zobaczycie różnicę w ponoszeniu kosztów, kiedy będziecie ponosić je w sposób kontrolowany, mniej kontrolowany lub wcale niekontrolowany. Przedstawione przykłady sprawią, że zastanowisz się na pozornie błahymi czynnościami, które wykonujesz, nawet nad kąpielą w wannie pełnej pieniącej się wody, przez co może uda Ci się zmniejszyć rachunek za wodę, a i Green Peace będzie zadowolony z Twojej przemiany. 

Co będzie później?

Pokaże Wam jak nie przepłacać i nie marnować funduszy, na które tak ciężko przecież pracujemy. Poprzez wykorzystywanie okazji, które wielokrotnie mamy przed oczami, a ich nie dostrzegamy, zbudujecie swoje małe imperium.  
Pokaże Wam jak zarabiać pieniądze na kwotach, które uda Wam się odłożyć, bo to jest możliwe!

W jaki sposób odniesiesz sukces?

              --> KROK PO KROKU! <--

Po pierwsze --> przyjmij do wiadomości, że nikt nie pomoże Ci wyjść z Twojego dołka. Dokonać tego musisz sam. 
Po drugie --> zacznij robić coś, co sprawia Ci radość.
Po trzecie --> zapomnij o tym, co mówią inni. Nie pozwól by ktokolwiek stanął na Twojej drodze do sukcesu.
Po czwarte --> używaj swoich atutów, bo to one są Twoją najmocniejszą stroną.
Po piąte --> pamiętaj, że nawet najmniejszy postęp, to mimo wszystko postęp. Nawet najmniejsze kroki prowadzą Cię do przodu.
 Z pozdrowieniami,
Mona.

niedziela, 17 sierpnia 2014

O mnie i o tym, dlaczego postanowiłam zaistnieć w Waszej rzeczywistości.

Witam! Mówią na mnie Pola. Nie jestem milionerką, ale dzięki temu, że od ponad 30 lat mam głowę na karku i potrafię z niej zrobić użytek, to stać mnie na wiele. Ważne dla mnie jest posiadanie odpowiedniej ilości gotówki, która zapewni mi poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli chcesz, to mogę pokazać Ci w jaki sposób racjonalizować wydatki i pomnażać oszczędności.
Z zawodu jestem księgową i specjalistą w zakresie human resources. Sercem jestem humanistką, która ma niespożytą energię i tendencje do dominacji. Skupiam się na rozwiązaniu problemów. Mam do siebie duże zaufanie, jestem otwarta i komunikatywna. W niektórych kręgach cechy te odbierane są jako zarozumiałość, egoizm lub pycha. Nie przejmuję się tym, ponieważ osoby mnie oceniające życia za mnie nie przeżyją. Z obserwacji przeze mnie poczynionych, widzę, że życie takie jak moje chcieliby prowadzić. 

Dlaczego chcę zaistnieć w Waszej rzeczywistości?


Wielokrotnie osoby z mojego otoczenia zadają mi pytanie „Jak ty to robisz?” i „Jak ci się to wszystko udaje?”.
Nie odziedziczyłam fortuny i nie pracuję po nocach. Racjonalizuję wydatki, oszczędzam i znajduję sposoby na pomnażanie swoich funduszy – odpowiadam. 
Nie znalazłam w Internecie osoby, która w przystępny sposób chciałaby podzielić się swoją ekonomiczną wiedzą i praktycznymi rozwiązaniami w zakresie finansów osobistych.
Nie znalazłam podpowiedzi, jak żyć, by nie żyć od pierwszego do pierwszego każdego miesiąca.
Nie znalazłam kobiety, która innej kobiecie byłaby w stanie wyjaśnić sposoby na realne poprawienie budżetu domowego, która zmotywowałaby ją do działania, a w zamian obiecała, że jej finansowa wiedza się poszerzy, a praktyka pozwoli na wyciągnięcie realnych zysków. Nadszedł czas na odnoszenie sukcesu na szpilkach!
Pamiętaj, nie jestem doradcą finansowym, żadnym osobistym trenerem, nie jestem nieomylna,  nie chcę ci mówić, gdzie i jak inwestować, skąd brać na to fundusze. Pokaże ci moje sposoby na tą sferę życia, która pozwoli ci na podniesienie poprzeczki i odniesienie sukcesu. Zawsze odnoś moje rozwiązania do swojej sytuacji życiowej, a jeżeli uda ci się przełożyć to w sukces, będziemy oboje szczęśliwsi. 

Dlaczego chcę twojego sukcesu?


To proste. Chcę żebyście stali się samowystarczalni, wyszli ze swoich tarapatów finansowych, wiedzieli, gdzie szukać dodatkowych pieniędzy, nauczyli się liczyć pieniądze zarówno wtedy, gdy je wydajecie, jak i zarabiacie. 
Przekonam Cię, że stać Cię na oszczędności bez względu na to ile zarabiasz. Przekonam Cię, że potrafisz zabezpieczyć swoją przyszłość i rodziny. Przekonam Cię, że stać Cię na wakacje i powiem Ci, gdzie szukać funduszy na sfinansowanie swojego wymarzonego lokum.
Zostań ze mną. Rozmawiaj ze mną. Dziel się swoimi problemami i rozwiązaniami tych problemów. Jeżeli nie masz rozwiązania, napisz, a pomyślimy nad tym razem. 

Z pozdrowieniami,
Pani Gotówka.